Cieszy oczy, zadowala duszę, dostarcza witamin. W dodatku szybko się ją przygotowuje. Ja do swojej użyłam świeżych owoców takic h jak :
- melon ( A, B1, B2, B6, B12, C , D,E P oraz potas, żelazo, magnez, jod, wapń, fosfor )
- śliwka amerykańska ( witaminy C, A i E, witaminy z grupy B oraz potas żelazo, magnez, wapń, fosfor antyoksydanty )
- kiwi ( wit. C, K, E oraz magnez, potas, miedź, wapń i kwas foliowy )
- figa ( wit. C, B i karoten oraz fosfor, magnez, potas i wapń )
- jabłko ( wit. A,B1, B2, C i E oraz błonnik, potas i krzem )
- gruszka ( wit. C, B oraz jod i błonnik ).
A to wszystko zalać owocowym jogurtem, ja użyłam truskawkowy, ale testowałam już jogurty z ziarnami zbóż, doskonałe do takich sałatek. (pamiętajmy, że jogurty zawierają żywe kultury bakterii, które powodują zwiększone wydzielanie soków trawiennych a tym samym zmniejszenie bakterii chorobotwórczych i gnilnych w układzie pokarmowym ).
Tak więc pozostaje mi życzyć Wam smacznego :)
Write a comment
Basia (Friday, 03 October 2014 13:53)
Ooo kolejna zmiana frontu teraz nagle zależy tobie na witaminach w pożywieniu. Mniejsza o to bo wpis dotyczy sałatki więc mogę wyrazić swoje zdanie na jej temat. Wygląd sałatki jest ohydny, jakby ktoś zwymiotował do miski pełnej owoców. To chyba przez konsystencję sałatki za mało jogurtu i za duże kawałki owoców które zresztą wyglądają jakby były siekane na oślep grabiami. Tak więc wygląd sałatki zupełnie nie zachęca do jedzenia a wręcz może zepsuć chęć na danie główne, do którego zostanie podana. Ja robiłam tę sałatkę aby przetestować przepis i smak zupełnie mi nie odpowiada. Jabłka, kiwi, śliwki wszystkie smaki kwaśne niczym nie zbalansowane. Koszmar dla podniebienia. Wolałabym zjeść sobie osobno jogurt z wkrojoną gruszką a jabłko czy kiwi zjeść później jako kolejne z pięciu porcji owoców dziennie. To jednak tylko moje subiektywne zdanie do którego mam prawo oceniając sałatkę :) Pozdrawiam ;)
Thalia (Friday, 03 October 2014 23:43)
Jadłam tę sałatkę i jest pyszna. Po dwa to nie sałatka warzywna żeby ją siekać drobno a po trzy koleżanka ma dziwne skojarzenia :)
Basia (Saturday, 04 October 2014 10:20)
Cieszę się Thalia, że Tobie smakowała :) Każdy ma w końcu inny smak jeden woli słone drugi słodkie i nie każdemu musi smakować. Dla mnie smak sałatki był wręcz odrzucający. Ja kroję każdą sałatkę drobno bo tak po prostu ładniej wygląda to też kwestia indywidualna. Oceniajcie proszę przepis a nie podważajmy swoich opinii nawzajem bo każdy ma prawo do własnego zdania zresztą tak niedawno pisała Jolka cytuję jej słowa "Wchodzisz, czytasz, robisz i oceniasz czy dobre. Wtedy możesz podzielić się swoim zdaniem na temat dania. Ot wszystko."
Jolka Kwiatkowska (Saturday, 04 October 2014 14:02)
Zgadza się Thalia, tyle co jadłam sałatek owocowych, zawsze są krojone na duże kawałki. Moje koleżanki bardzo lubią moje sałatki a syn uwielbia. A Ty Basiu może kupiłaś inny gatunek melona lub jakieś niedojrzałe owoce bo moja sałatka była słodka a wszystkie owoce bardzo ładnie komponowały się w całość. No ale oczywiście każdy ma swoje zdanie :) Pozdrawiam :)
witaminki, witaminki (Saturday, 04 October 2014 14:56)
Sałatka bardzo dobra (mniam, mniam) :P lubie owocki i zawsze kiedy widze w markecie świeże owoce kupuje i pałaszuje w domku :P jedyny minus tej sałatki że wygląda jakby biła się z gównem i walkę przegrała ale znalazłam na to sposób. Pokroiłam owocki w małą kostkę i zalałam tylko odrobiną jogurtu i cała rodzina jadła ze smakiem i co najważniejsze sałatka nie straszyła wyglądem :D Polecam takie sałateczki :D
Jolka Kwiatkowska (Saturday, 04 October 2014 19:26)
Wygląd hmm może to za sprawą zbyt dużego przybliżenia, więc wstawiłam zdjęcie z daleka :) Jogurtu dużo nie dodałam.
Zuza (Saturday, 04 October 2014 20:43)
Sałatka przepyszna a co do komentarza Basieńki to oczywiście można wystawic opinię na temat sałatki ale bez durnych porównań np. do wymiocin, czy siekania grabiami. Ja nie podważam Twojej opinii na temat sałatki tylko sposób w jaki to robisz. Ludzie bądźmy do siebie bardziej życzliwi !!!!!!!
P.S. Jakoś trudno mi uwierzyc, że pobiegłaś zaraz do sklepu po składniki i robiłaś sobie tę sałatkę.
Basia (Saturday, 04 October 2014 21:31)
Zuzka nie urządzaj prywatnych wycieczek w moim kierunku, skomentuj sałatkę a nie moją pisownię czy porównania to jest artykuł o sałatce i przy tym temacie zostańmy, nie szukaj na siłę okazji żeby kogoś zaczepić. Użyłam takich porównań jakie mi się nasunęły. Poza tym jabłko, kiwi czy inne owoce każdy ma w domu, więc nie rozumiem czemu robisz mi jakieś złośliwe przytyki, nie oceniaj ludzi swoja miarą!
Kucharka (Saturday, 04 October 2014 22:27)
Thalia nie rozumiem twojego zdziwienia, ja i wszystkie moje koleżanki kroimy składniki na sałatkę drobno i nie ma różnicy czy owocowa czy warzywna. Drobne kawałki wyglądają bardziej geometrycznie a co za tym idzie podwyższają na plus wygląd. Ale każdy niech kroi jak mu wygodnie nie ma co ustalać, że tak jest źle a tak dobrze.
Zuza (Tuesday, 07 October 2014 21:06)
Basiu sałatkę skomentowałam. Jeżeli ktoś próbuje kogoś zaczepic to Ty osobę prowadzącą blog, wystarczy przeczytac pierwsze zdanie w twoim komentarzu i już wszystko jasne. Melona i figi oczywiście także miałaś w domu,. Może ta twoja sałatka wyszła taka koszmarna ponieważ nie miałaś większości składników a jabłka które do sałatki dodałaś były po prostu kwaśne. Jeżeli chodzi o ocenianie ludzi swoją miarą to raczej dotyczy to twojej osoby!!
Na tym kończę i nie zamierzam z tobą więcej polemizowac.
Pani Jolu są ludzie i ludziska proszę nie przejmowac się takimi komentarzami i nadal robic swoje.
Basia (Wednesday, 08 October 2014 09:44)
Jesteś niesamowicie zaciekła Zuzko, bo nie wiem jak inaczej mogę powiedzieć o osobie, która pluje jadem z byle powodu i uparcie dąży do ubliżenia komuś BEZ powodu. Melona i figi kupiłam, co w tym dziwnego? Jabłek nie miałam kwaśnych, ekologiczne ze swojej działki. Dlaczego uważasz, że jeżeli sałatka mi nie wyszła to musiałam coś zrobić źle? To mój smak i nie wybieraj za mnie co mi smakuje a co nie. Z góry założyłaś, że sałatka jest cud miód i maliny i nikt nie może powiedzieć pół złego słowa, co za nienawiść w tym narodzie.
Amanda (Wednesday, 08 October 2014 13:24)
Widzę tu tylko jedną zawistną osobę. Tak to Ty Basiu. Atakujesz ludzi bez powodu. Siedzisz tu pewnie cały dzień i czekasz w kogo by tu zacząć. Zajmij się czymś bardziej pożytecznym.
Raper (Wednesday, 08 October 2014 16:05)
Rotfl. Jak czytam te wasze wypociny to leje cały ze śmiechu. Ta sama pisownia i pewnie non toper ten sam czubek leci po Basi tylko zmienia nicki buahaha Aż żal zadek ściska na was wyrzutki :P Ogarnijcie sie albo zluzujcie bo beka jest przednia. Póki co to jedno rzuca sie w oczy, nie można nic złego powiedzieć bo od razu zmasowany atak. Bacha rozwal system :D
Basia (Wednesday, 08 October 2014 20:50)
Amando zobacz sama kto zaczął, Zuzka pierwsza mnie zaczepiła. Bez przerwy wmawia mi, że nie robiłam tej sałatki. Wychodzi na to, że sama wie lepiej co robię popołudniami :) Uderzyła we mnie tylko i wyłącznie dlatego, że nie przypadł mi do gustu smak sałatki. Każdy ma prawo do swojej opinii, nie bądźmy tak śmieszni żeby komuś dyktować co jest dobre a co złe, jeżeli nie pasuje mi jakiś smak to trzeba od razu napadać na mnie?
Basia (Wednesday, 08 October 2014 20:56)
Nie będę poza tym nikogo rozwalać Raperze bo nie mam zamiaru być na tyle żałosna żeby uważać, że moje zdanie jest najważniejsze, mój smak jest najlepszy a moje zdolności kulinarne są na najwyższym poziomie i nikt nie ma prawa mi niczego zarzucić, nie ma ludzi najlepszych i nieomylnych a ci którzy tak twierdzą zwyczajnie mają masę kompleksów i próbują to zamaskować udając chodzące ideały.
Basia (Wednesday, 08 October 2014 21:02)
Przepraszam, że znowu piszę ale już tak na koniec żeby zakończyć ten nalot cytuję jeszcze raz słowa autorki bloga: "Wchodzisz, czytasz, robisz i oceniasz czy dobre. Wtedy możesz podzielić się swoim zdaniem na temat dania. Ot wszystko." Właśnie, ot wszystko! Dosyć docinek, oceniajcie przepis. Nie tak dawno Smakożerca robił tutaj wykłady o koszenili a teraz wy robicie wykłady o tym jaki jest smak idealny. Jolka na pewno nie życzy sobie, żeby napadać na kogoś tylko dlatego, że ma inne podniebienie.